23/09/2025
Słyszałeś kiedyś, jak liść spada? A widzisz.... Kura potrafi. -)
„Jesień przyszła… pióra wilgotne, kura kichnie, kogut sapie. A gospodarz zamiast parasola, daje nam… zioła?!”
Bo jesienna mieszanka ziół to taki parasol dla kurnika:
– Oregano i tymianek → na kurną grypę 😂
– Nagietek i czystek → żeby kura nie marudziła przy znoszeniu jajek
– Pokrzywa → bo kto by nie chciał mieć błyszczących piórek na jesienne selfie 📸
– Mięta i koper → na „kurzy brzuszek” po nadmiarze ziarna
Dosyp łyżkę do paszy i patrz, jak stado przetrwa jesień z fasonem.
Dlaczego warto?
Jesienią wszystko w kurniku słychać głośniej: pierzenie, krótszy dzień, wilgoć.
Wczoraj nasza firmowa kura Bureta podskoczyła od jednego liścia na dachu – i przypomniała mi, że jesień to czas, kiedy stado potrzebuje trochę innego wsparcia niż latem.
Zamiast dosypywać tylko ziarna, dorzucamy zioła : nie robią oczywiście cudów, ale pomagają przetrwać kapryśną pogodę.
Efekt po kilku tygodniach?
Spokojniejsze grzędy i ładniejsza skorupka.
Brzmi zwyczajnie, ale działa, bo jesień to przede wszystkim trawienie i regeneracja piór, a nie sprint za rekordem nieśności.
Podsumowując: jesień w kurniku nie musi oznaczać kaszlu, smutnych kur i słabszych jaj. Ziołowy parasol ochronny w postaci mieszanki: oregano, tymianku, nagietka, czystka i kilku „zielonych pomocników” zrobi robotę.
A najlepsze, że już za tydzień wpada do sklepu nowość:
HERBAVITAL NIOSKA JESIENNA – naturalna tarcza dla Twojego stada!
👉 Obserwuj nas, bo kura z parasolem to dopiero początek… 😉