16/06/2025
Pamiętam sytuację z kursu instruktorskiego w Warszawie. Prowadząca po zajęciach powiedziała mi, że nie mam w ogóle zaufania do Bajzla. Bardzo mnie te słowa wtedy zabolały. I wiecie co?
Ja serio nie miałam wtedy do niego zaufania, jak bym miała mieć? Bajzel miał 1,5 roku, od początku swojego życia był psem problemowym i pod kątem behawioralnym, i zdrowotnym. Jak wychodziliśmy z jednego problemu, pojawiał się następny. To był jego 2 kurs grupowy w życiu. Musiałam przejechać z nim pół Polski, nocować u znajomego i jechać na kurs, na którym na małej przestrzeni psy miały przy sobie odpoczywać cały dzień - kiedy my mieliśmy wykłady i zajęcia, 3 dni z rzędu. Czy było mu łatwo? Było mu cholernie trudno, a ja byłam w ciągłym stresie, że mój pies nie radzi sobie tak, jakbym chciała. Czy moje oczekiwania go przerastały, a zajęcia nie były dopasowane pod komfort psów, a ludzi? Zdecydowanie tak.
Teraz to widzę, wtedy natomiast czułam bezsilność, wstyd, że mój pies się tak zachowuje i nie potrafi chillowac koło moich nóg. 1,5 roczny, reaktywny samiec który jest pierwszy raz w takiej sytuacji 🤡 miałam ciągłą potrzebę kontrolowania go, żeby był "grzeczny" - kiedy tak na prawdę, ta sytuacja była dla niego za trudna. Nie ufałam jego wyborom, bo zwyczajnie w świecie nie były dobre, nie miałam wtedy jeszcze wiedzy jak mogę mu pomóc poza zapewnieniem wyciszaczy w postaci gryzaków.
Teraz z perspektywy czasu, kiedy patrzę na naszą relacje widzę ile przeszliśmy, żeby być tu gdzie jesteśmy. Żyje nam się dobrze i uczę się odkrywać swojego psa na nowo🫶
Zaczęło nam wychodzić kiedy przestałam mieć wobec niego nadmierne oczekiwania i ciągłe pretensje. Przepracowaliśmy wiele, metodą małych kroczków - skupieniem się na tu i teraz. Bez oceniania i presji, i było to na maxa uwalniające uczucie. Dzisiaj Bajzel jest psem szczęśliwym, hasa codziennie po łąkach, ma regularne, wartościowe kontakty z psami, najlepsze jedzenie na świecie, spokój i zero oczekiwania z mojej strony, że ma być psem jakiego sobie wymarzyłam. Jest psem, jakiego dostałam od losu. Jest po prostu sobą 🌼🌿🐕
• pies • życie z psem • pies reaktywny • pies lękowy • behawiorysta psów