06/07/2021
Drodzy - Wesprzyjcie Pana Kota, prosimy! 🐈
Pan Kot jest jednym z tych kotów, które człowiek okropnie zawiódł. Oswojone, domowe zwierzę znalezione zostało błąkające się na dworze. Badania wykazały zaniedbane, nieleczone choroby. Pan Kot potrzebuje długiego leczenia. Jak mu odmówić?
Jest przemiły. Lgnie do ludzi. Jeszcze nie wie, że dla większości ludzi nie istnieje, dla władz jest "elementem ekosystemu", na który nie ma środków. To tylko kot.
Myślicie, że nie czuje bólu obrzmiałych węzłów chłonnych? Zwierzęta mają takie same receptory czuciowe i odbierają ból. Jak my. My idziemy do apteki po tabletkę. A co ma zrobić porzucony kot?
Cierpi. Niewyobrażalnie.
Pana Kota spotkał łut szczęścia. Trafił na wolontariuszki, które odłowiły, nakarmiły, zapewniły kawałek (bardzo awaryjnego) kąta.
Nawet jeśli nie możesz adoptować, ani dać domu tymczasowego, wspomóż leczenie.
Dorzuć się do badań, antybiotyków, środków przeciwbólowych. Zrób to, co zrobiłbyś dla siebie. Ofiaruj ulgę w cierpieniu.
_______________________________________________________________
PS. Leki weterynaryjne są pełnopłatne. Często droższe niż ludzkie. Od niedawna weterynarze nie mogą przepisać ludzkich odpowiedników, muszą zapisywać leki weterynaryjne.
Nie pytajcie dlaczego. Nie wiem. Pytajcie władz. Ponoć los zwierząt nie jest im obojętny :-/
Pan Kot został znaleziony przy blokach przy ulicy Kolejowej 64 w Chełmie, błąkał się tam od dłuższego czasu. Lgnął do ludzi, był zagubiony i nie odnajdywał się wśród wolnożyjących kotów osiedlowych. Pana Kota nikt nie szukał i nie szuka, drukujemy papierowe ogłoszenia, żeby wywi...