
01/07/2025
Ja zawsze chciałam mieć psa. Od małego biegałam po całej Pradze wyprowadzając psy znajomych na spacer. Tak bardzo chciałam mieć własnego psa, że kiedyś próbowałam jako 10 latka zakosić boksera niewidomemu panu 🤦 Oczywiście wystarczyło, by Pan go zawołał i pies wrócił do właściciela 😉
I w moim życiu psy były zawsze, nie wyobrażam sobie inaczej, czasem jeden czasem trzy na raz, czasem mniejsze, czasem wielkości małego konia, ale były... I nigdy nie były przeszkodą, zawsze towarzyszyły mi w pracy, w szkole, na studiach, podczas urlopów, w szczęściu i nieszczęściu.
Co mi dały? Po prostu swoją obecność i to chyba najważniejsze. Były ze mną w chwilach gdy tego najbardziej potrzebowałam i są gdy tego nie potrzebuję 😂 jak muszę złapać chwilę oddechu a one ciągną na spacer, do miski lub do pieszczot.
Opieka nad nimi do łatwej nie należy, przy dużych psach jest naprawdę dużo sprzątania, spacery czasem to mordega, jak wszystkie trzy pociągną w jedną stronę, czasem trzeba ubrudzić całą kuchnię by ugotować im mięso, ale...ja inaczej nie umiem a przede wszystkim NiE CHCĘ.
Zawsze będę mieć psy ❤️
Udanego dnia Psa życzę Waszym czworonogom ❤️