05/08/2025
Hejt wobec lekarzy i techników weterynarii oraz całego personelu to realne zagrożenie dla ich zdrowia psychicznego i chęci niesienia pomocy💔
Apelujemy o szacunek i odpowiedzialność za słowa to ludzie, którzy każdego dnia z pełnym zaangażowaniem pomagają zwierzętom, które same nie potrafią mówić🐾🐶🐱
Dzisiejsza data to - 4 sierpnia
𝐉𝐞𝐬𝐭𝐞𝐦 𝐥𝐞𝐤𝐚𝐫𝐳𝐞𝐦 𝐰𝐞𝐭𝐞𝐫𝐲𝐧𝐚𝐫𝐢𝐢.
Każdego dnia z pełnym zaangażowaniem dbam o zdrowie i dobrostan zwierząt.
Hejt i bezpodstawne oskarżenia bolą – nie tylko nas, ale i wszystkich, którym naprawdę zależy na zwierzętach.
Proszę: zanim ocenisz, spróbuj zrozumieć.
Za każdą decyzją stoją wiedzą , kursy, szkolenia i trudne wybory.
Wiedzą nie jest za darmo- 5 dniowy kurs kosztuje 4 tys euro, kilka w roku daje sporą kwotę.
Kursy i doświadczenie zdobywane w pracy jest zawsze kosztem czasu dla siebie i rodziny - aby dodać kolejny zabieg poza czasem pracy ktoś na tym straci ( rodzina)
𝐓𝐫𝐮𝐝𝐧𝐞 𝐰𝐲𝐛𝐨𝐫𝐲 to nasza codzienność, w czasie kwalifikacji do zabiegu , w czasie operacji. Też chciałbym wyleczyć wszystkich - ale nie potrafię , właściciele pokładają w Nas wiarę, że napewno będzie dobrze - a jak nie jest to z tej miłości bardzo szybko mamy nienawiść - szukanie winnych , domniemanie, że mogliśmy zrobić coś lepiej albo że zależy nam tylko na pieniądzach. Rozumiem kolegów którzy nie chcą próbować robić ciężkich zabiegów - bo niesie to zawsze duży stres zabiegowy a potem nie daj boże kłótnie z właścicielami i pretensje .
W jedności siła. Wybierajmy szacunek, nie nienawiść.
Usługa weterynaryjna 𝐧𝐢𝐞 𝐝𝐚𝐣𝐞 𝐧𝐢𝐠𝐝𝐲 𝐠𝐰𝐚𝐫𝐚𝐧𝐜𝐣𝐢 𝐬𝐮𝐤𝐜𝐞𝐬𝐮, jedno co gwarantujemy to jest to, że wszystko co robimy - robimy z zaangażowaniem, wykorzystaniem naszej wiedzy, praktyki i doświadczenia i robimy to tak dobrze, jak tylko potrafimy. Podchodzimy do naszych pacjentów tak jak by to były nasze własne psy lub dzieci.
W sytuacjach kryzysowych, gdy pojawiają się wątpliwości co do działań lekarza weterynarii o ewentualnej winie decydują odpowiednie organy dyscyplinarne Samodządy Lekarsko- Weterynaryjnego oraz niezależne sądy powszechne. To one mają kompetencje, by oceniać postępowanie w sposób rzetelny i zgodny z prawem, a nie opinia publiczna oparta na emocjach i niepełnych informacjach.