03/05/2025
Od wspaniałej trenerki i zawodniczki WKKW, kilkukrotnej mistrzyni Polski itd. prowadzącej sportowy ośrodek jeździecki, kiedy w obecnej kulturze sukcesu itd. ludzie, jak też rodzice realizując swoje ambicje poprzez dzieci, jeszcze nieświadomie własne niespełnione, chcą szybko osiągać sukcesy bez odpowiedniego przygotowania itd., i wygrywać z innymi przy obecnej silnej nawet niezdrowej rywalizacji i presji na sukces jeszcze tak dużym kosztem..., nawet nie słuchając doświadczonych ludzi i trenerów co jest szczególnie w tej dyscyplinie właśnie niebezpieczne. Tak jak też mówią i piszą inni wybitni trenerzy i psycholodzy sportu, bo talent bez ciężkiej pracy nie przyniesie większych sukcesów w sporcie i nawet w całym życiu, kiedy niestety obecnie coraz częściej też rodzice kwestionują opinię trenera, a wolą słuchać nawet nieodpowiedzialnych ludzi, którzy nie mają odpowiednich kompetencji, doświadczenia itd., chcąc szybko i więcej zarobić pieniędzy na klientach nie stosując nawet zasad bezpieczeństwa itd.
https://equista.pl/editorial/4300/maciej-wojciechowski-o-wspolczesnym-uprzedmiotowieniu-koni
https://rodzicsportowca.pl/blog/artykul/talent-vs-ciezka-praca-w-sporcie-co-jest-wazniejsze,87
Nawet akurat dobry post o tym wrzucili z APS, kiedy nie tylko sobie szkodzą ci co za dużo innym obiecują, czy za dużo oczekują, ale właśnie jak jest w jeździectwie z końmi i też z młodymi jeźdźcami, szczególnie z dziećmi... https://www.facebook.com/share/p/1FnaaR9Uwk/
"Napiszę wstrząsająco ….
Drodzy Rodzice zastanówcie się czasem na co pozwalacie i co robią wasze pociechy w nieodpowiednich ośrodkach czy stajniach . Same w terenie , niepełnoletnie szalejące w lesie. Dziki galop kosztem zdrowia koni i nierzadko życia waszych pociech.
Wywieranie presji na trenerach odnośnie wysokości przeszkód , udziału w zawodach i obrażanie się kiedy doświadczony trener odmawia . Żegnanie się z obrażoną miną czekoladkami . Zastanówcie się czy jak Wasze dziecko dozna urazu , połamie się , stanie się kaleką , czy nie daj Boże skończy się tak jak pod ww linkiem też przyjdziecie dziękować z „merci” . Trochę rozsądku w dzisiejszych czasach a nie pogoń za tym o czym beztrosko marzy Wasze dziecko . Bo nie każde powinno , albo może w danej chwili , bo po prostu nie jest gotowe . I nie zawsze to wina trenera , treningów … tylko możliwości waszych dzieci , byc może w tylko danej chwili.
I tak jeszcze odnośnie popisów nad wysokością skoku … jedna wysoka przeszkoda nic nie wnosi do waszych umiejętności . Sztuką jest przejechać Parkur na tej wysokości . Bo jak to mówią starzy koniarze … „jedną przeszkodę to i krowa skoczy”
I nie obrażajcie się za mój ton .. tylko zastanówcie się czemu jest tyle wypadków …. Poważnych wypadków . 20-15-10 lat temu tego nie było .. i nie dlatego że nie było internetu , tylko każdy dochodził do sukcesu swoją ciężką powolną pracą a nie drogim wymienianym koniem co pół roku bo nie działa lub przestał działać … i dziecko płacze bo chce wygrywać . My kiedyś chcieliśmy dobrze jeździć , umieć jeździć a sukcesy i wygrane były przy okazji , były tą wisienką na torcie. A teraz musi być wygrana , bo przecież tyle płacę , tyle to kosztuje to chce i należy mi się sukces .
Błędne podejście - prowadzące tylko do końca sukcesów w polskim sporcie . Sport to wysiłek , sport to wyrzeczenia , to sposób życia . A jeździectwo jest jeszcze bardziej wymagające i trudne bo naszym partnerem jest żywe zwierzę , które może ale nie musi … Ale należy go skusić by chciał .
Pozdrawiam i życzę głębokich przemyśleń 🙏❤️" Katarzyna Kokowska
https://www.facebook.com/share/p/1EktCvcKzk/