
15/07/2025
Torebka na bidon do pasa biodrowego – dlaczego takich nie robimy?
Pytanie o torebkę na bidon do pasa biodrowego nie jest rzadkością. Przed nami pewnie jeszcze nie jeden upalny dzień w tym roku, więc postanowiliśmy szerzej odpowiedzieć na to pytanie. Powodów jest kilka:
- ilość i masa – woda jest ciężka a zawodników zawsze co najmniej dwóch. Sami też wiecie, jakie może być zużycie…oczywiście zależy to od wielkości pieska, intensywności i czasu trwania aktywności, możliwości uzupełniania, czy też od temperatury powietrza. Przy średniej wielkości rasy, a także opiekuna, godzinnym, umiarkowanym trekkingu w temp. 25st., 1 litr zapewne okaże się niewystarczający. Osobiście w takich warunkach liczymy min. 1. Litr na głowę i zawsze uwzględniamy zapas. Zapinanie takiej ilości płynów do pasa jest więc zwyczajnie mało komfortowe podczas trekkingu, a tym bardziej w trakcie biegania.
- kształt : torebki, które wykonujemy są płaskie i zaginają się do krzywizny pasa. To powoduje, że dobrze przylegają i nie podskakują nawet przy dużej dynamice. Zaś wykonanie zbiornika na wodę o kształcie, który spełniał by to założenie, leży poza naszymi możliwościami wykonawczymi, które są przede wszystkim krawieckie 😉
- pies nie pije w biegu : ) zawsze musimy się zatrzymać, a więc potrzeba, aby pod ręką był bidon, traci nieco na znaczeniu. Jeśli jednak z przyczyn zdrowotnych opiekun przyjmuje płyny często, lecz w niewielkiej ilości, wówczas rozwiązaniem jest bukłak – zbiornik z rurką umieszczony w plecaku, w którym to jednak musi znaleźć się miejsce także na odpowiednią ilość wody dla zawodnika(ów) 4x4.
Dlatego jesteśmy zwolennikami transportowania płynów właśnie w plecaku. Wybierając typ, można dostosować go zarówno do ilości przenoszonej wody, jak i rodzaju aktywności. Na krótkie wycieczki polecamy niewielkie plecaki biegowe, ponieważ dobrze przylegają i sprawnie odprowadzają ciepło. Zwykle mieszczą dwie butelki po 1.5L, ale są też plecaki biegowe większe, jak również takie, które mieszczą 1 litr lub z samym bukłakiem. Pamiętamy oczywiście, że budowa plecaka musi także pozwolić na spakowanie akcesoriów niezbędnych w każdym psim, wędrownym ekwipunku, ale o tym innym razem 🙂