Specjalizujemy się w indywidualnych trening jeźdźców, w treningu i wychowaniu koni, prowadzimy mini pensjonat. 15 lat temu kupiliśmy pierwszego konia.
I sprawy potoczyły się jak w dowcipie o szlachcicu, który kupił fotel Ludwika XIV, po czym wybudował replikę Wersalu. Myślę, że każdy kto korzystał z pensjonatów zrozumie, dlaczego mamy własną stajnię. Kiedyś moja końska koleżanka powiedziała “zdecydowaliśmy się mieć własną, bo wiesz jak jest w pensjonatach”. Nawet nie pytałam o szczegóły. Przez te 15 lat przeszliśmy długą drogę. Zakup Klaudiusza
(o skomplikowanej kobiecej osobowości !!!) skierował nas na jeździecką drogę z poszanowaniem konia jako zwierzęcia, pracy z nim opartej na cierpliwości, systematyczności i wyczuciu. Przełomem było szkolenie w Gerdem Heuschmannem w 2013 roku, które skierowało nas na zupełnie inny model pracy z koniem. Wówczas poznałam Kasię Skrzypczak, która przez 2 lata otaczała nas trenerską opieką. Właśnie z nią zaczęła się nasza świadoma edukacja jeździecka. Potem dodaliśmy pracę z ziemi, lonżowanie i oczywiście normalny trening w siodle zarówno w terenie jak i na ujeżdżalni. Tę drogę uważamy za właściwą. Staramy się łączyć techniki tzw. naturalne, elementy metody straightness training z pracą ujeżdżeniową wg zasad skali ujeżdżenia. Pomogli nam w szczególny sposób: Wojtek Mickunas, Darek Domagała, Elaine Butler (RWYM), Andrzej Makacewicz z zespołem JNBT oraz Eitan Beth-Halachmy. Seraj jest miejscem, gdzie konie mają zapewnione “końskie życie”, a ludzie mogą cieszyć się jeździectwem. Nie jesteśmy szkółką jeździecką. Prowadzimy tylko treningi indywidualne i jeździmy w teren. Z radością witamy podobnych nam pasjonatów w pięknym miejscu na Jurze. Pozdrawiamy Anna i Igor
03/06/2025
Proszę o udostępnianie. Piękna kara klacz zwana u nas Czarną Mambą szuka nowego domu. Szczegóły w ogłoszeniu.
Piękna kara klacz w czerwcu skończy 12 lat, Wielkopolanko - Trakenka, waga ok 630 kg, wzrost ok 165, zdrowa w 100%. Regularnie werkowana, nauczona "dobrych manier" przy zabiegach pielęgnacyjnych. Ładnie pracuje na ujeżdżalni, na lonży, przyzwyczajona do pracy z ziemi, tereny w grupie i solo, ...
05/05/2025
C.d. majówki 😇.
03/05/2025
Majówka w lesie 💪
25/04/2025
😂😂😂
Koń nie widzi problemu 😏
05/04/2025
Mamba - zabawy z ziemi. Zainteresowanych zakupem prosimy o kontakt. W przypietym poście więcej informacji.
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Stajnia Seraj umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
12 lat temu kupiliśmy pierwszego konia. I sprawy potoczyły się podobnie, jak w dowcipie o szlachcicu, który kupił fotel Ludwika XIV, po czym wybudował replikę Wersalu. Myślę, że każdy kto korzysta z pensjonatów zrozumie, dlaczego chcemy mieć własną stajnię. Kiedyś moja końska koleżanka powiedziała “zdecydowaliśmy się mieć własną, bo wiesz jak jest w pensjonatach”. Nawet nie pytałam o szczegóły.
Przez te 12 lat przeszliśmy długą drogę. Zakup Klaudiusza (o skomplikowanej kobiecej osobowości !!! ) skierował nas na jeździecką drogę z poszanowaniem konia jako zwierzęcia, pracy z nim opartej na cierpliwości, systematyczności i wyczuciu.
Przełomem było szkolenie z Gerdem Heuschmannem w 2013 roku, które skierowało nas na zupełnie inny model pracy z koniem. Wówczas poznałam Kasię Skrzypczak, która przez 2 lata otaczała nas trenerską opieką. Właśnie z nią zaczęła się nasza świadoma edukacja jeździecka. Potem dodaliśmy pracę z ziemi, lonżowanie i oczywiście trening w siodle zarówno w terenie jak i na ujeżdżalni.
Tę drogę uważamy za właściwą. Staramy się łączyć techniki tzw. naturalne, elementy metody straightness training z pracą ujeżdżeniową wg zasad skali ujeżdżenia. Pomogli nam w szczególny sposób: Wojtek Mickunas, Darek Domagała, Elaine Butler (RWYM), Andrzej Makacewicz z zespołem JNBT oraz Eitan Beth-Halachmy.
Seraj będzie miejscem, gdzie konie będą miały “końskie życie”, a ludzie będą cieszyć się jeździectwem. Zamierzamy prowadzić mini pensjonat dla kilku koni, służyć jako baza wypoczynkowa dla rajdowców i zapraszać na jazdy terenowe. Nie zamierzamy być szkółką jeździecką, jednakże mamy w planie ujeżdżalnię i możliwość nauki, i pracy z ziemi. Mamy nadzieję, że przyciągniemy podobnych nam koniarzy pasjonatów i wspólnie będziemy budować to czarowne miejsce.
Dziękujemy wszystkim przyjaciołom i mentorom. Mamy nadzieję na nowe przyjaźnie i doświadczenia.
Pozdrawiamy
Anna i Igor