20/06/2023
Zwracam się do Domów moich Kociąt. Tych małych i tych dużych.
Jak wiecie, jestem daleka od wydawania osądów, i zdecydowanie zachowuję umiar zanim cokolwiek takiego udostępnię.
Niestety liczba przypadków rośnie. Bardzo proszę o zachowanie ostrożności.
Przede wszystkim - proszę o zachowanie reżimu sanitarnego. Buty po przyjściu do domu - w szafkę, ubrania wierzchnie schować. Myć ręce. Nie wypuszczać kotów do ogródka, w większych skupiskach kotów typu bloki mieszkalne - rozważyć zamknięcie balkonów przed kotem. Dziś GIW wydał oświadczenie w sprawie podawania surowego kurczaka, ale w oświadczeniu jakoś nie widzę stwierdzenia "można podawać bez obaw".
Domy moich kotów hodowlanych - nie przyjmujcie kotek na krycie, nie kryjcie na zewnątrz. Rozważcie odwiedziny w hodowli domków, które mają już koty.
Zwracajcie pilną uwagę na koty, nie panikować, monitorować sytuację. Z czego reżim sanitarny w obecnej chwili jest najważniejszy. Przyczyna choroby jeszcze nie jest znana, chorują koty zarówno młode jak i stare, chore i zdrowe, zarówno te "w domkach" jak i niewychodzące w mieszkaniach w bloku. Brak wspólnego mianownika.
pozdrawiam.
Od kilku dni na terenie Polski, odnotowano kilkanaście przypadków zachorowań u kotów, z objawami neurologiczno-oddechowymi.
Objawy chorobowe takie jak:
- hiperglikemia
- otępienie
- sztywność kończyn
- duszność
- anizokoria
- źrenice niereagujące na światło
- drgawki
- ataki padaczkowe
- spadek saturacji
- hipokaliemia
- podniesione parametry AST i CK z krwi
powinny być pilnie skonsultowane z lekarzem weterynarii.
W związku z zagrożeniem, jakie niesie za sobą ta choroba, prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności. Nie wychodzić z kotami na spacery, ograniczyć kontakt z surowym mięsem wieprzowym, drobiowym, nie dopuszczać do kontaktu z dzikimi ptakami.
Obecnie żadne zastosowane leczenie nie przynosi rezultatu. Jest duża śmiertelność, a chorują zarówno zwierzęta młode i zdrowe jak i stare czy chore.