07/07/2025
Dlaczego Twój pies reaguje impulsywnie? Bo nie aktywowała się pewna „ścieżka regulacji” w jego układzie nerwowym.
Wiadomo, że różne psy mają różny poziom reaktywności a z reaktywnym psem bywa niełatwo.
Badania pokazują jednak, że zanim pies zareaguje, może — dosłownie — zatrzymać się w środku reakcji. To mikroskopijna pauza, w której jego układ nerwowy (a dokładniej nerw błędny brzuszny) ocenia: „Czy jest bezpiecznie?”. Jeśli odpowiedź brzmi „tak”, aktywuje się tzw. ścieżka regulacji — biologiczna brama umożliwiająca przejście od napięcia do spokoju.
Jeśli jednak odpowiedź brzmi „nie”, pies wpada w spiralę impulsywności i stresu, z której coraz trudniej się wydostać.
Co decyduje o tym, czy ta brama się otworzy?
Nie „grzeczność” psa. Nie Twoje komendy. Tylko to, czy jego system nerwowy dostaje realne sygnały bezpieczeństwa — z ciała, środowiska i relacji.
To ogólny poziom zaspokojenia potrzeb i relaksu lub stresu psa.
To świadoma obecność opiekuna, który: reguluje siebie, zanim zacznie regulować psa, działa przewidywalnie i spójnie, nie przeciąża, nie ignoruje, nie wywołuje dezorientacji, tworzy emocjonalnie bezpieczną przestrzeń do pauzy.
Dobra komunikacja stabilizuje tzw. mikrosystem, czyli to, co dzieje się tu i teraz między Tobą a psem. Jeśli jest stabilnie – pies może zatrzymać się, ocenić sytuację i uruchomić ścieżkę regulacji. Jeśli nie – przeskakuje prosto w reakcję (ucieczka, walka, zamrożenie lub chaos).
To nie „nowa teoria”, tylko konkretny mechanizm fizjologiczny.
I coś, co naprawdę możesz wspierać — codziennymi mikrogestami, tonem głosu, rytuałami, sposobem bycia. Nie musisz zmieniać psa. Spróbuj zmienić warunki, w których ma szansę się regulować.
📄 DOI badania: 10.13140/RG.2.2.36791.84648/1