24/09/2025
Jesień to idealny moment, żeby trochę zwolnić i zrobić coś dobrego dla siebie – dla ciała i głowy. Chcę więc wykorzystać tę okazję i podzielić się z Wami miejscem, w którym zakochałam się po uszy i które naprawdę zasługuje na polecenie.
Często słyszę od kobiet, że chętnie by gdzieś poszły, coś zrobiły, ale brakuje im odwagi. Bo pewność siebie czasem szwankuje, a i zdarza się, że zamiast wspierać – potrafimy sobie nawzajem coś dołożyć. A przecież nikt tak dobrze nie zrozumie kobiety, jak druga kobieta, prawda?
Miejsce, o którym mówię, jest zupełnie wolne od takiego negatywnego klimatu. Klaudyna Joga i Ruch tworzy tam niesamowitą atmosferę – spokój, zrozumienie, ale też solidny wycisk 😉. Zawsze znajdzie się czas na rozmowę, śmiech (głównie ze mnie 🤣), a człowiek wychodzi stamtąd z nową energią i motywacją, żeby naprawdę robić coś dla siebie – w towarzystwie wspierających kobiet.
PS. W domu też mam swoją małą „trenerkę”, która niezmiennie towarzyszy i wspiera w każdym porannym treningu 😆.
