Strefa Psiego Fitnessu

Strefa Psiego Fitnessu Kursy psiego fitnessu ze specjalistką w tej dziedzinie :)
Sklep internetowy - profesjonalny sprzęt

Kim jest osoba stojąca za Strefą Psiego Fitnessu - https://psifitness.pl/o-mnie/

Zajrzałam do Yogi i się wzruszyłam 🥹Kto robi z nami formę na lato i lata we wrześniu? ;) Zapisy wystartowały: https://ps...
07/08/2025

Zajrzałam do Yogi i się wzruszyłam 🥹
Kto robi z nami formę na lato i lata we wrześniu? ;)
Zapisy wystartowały: https://psifitness.pl/sklep/warsztaty-z-psiego-fitnessu-online-poziom-1/

W tym roku lato jakie jest każdy widzi, dlatego pewnie cieszą się wszyscy którzy nie zdążyli z formą na lato🙈. Ale ja Wam powiem, że najlepiej to zrobić formę NA LATA😍. I tutaj ogromnie polecam Wam psitnessy pod okiem ❤️. Tylko mi proszę się nie migać że byście chcieli, no ale do Klaudii to macie za daleko - możecie ćwiczyć pod jej okiem online a czuć się jakbyście mieli obok trenera personalnego😁. Mówię Wam pełna profeska - analiza Waszych filmików, ogromne poszanowanie Waszego komfortu, jeśli coś ją niepokoi skierowanie do fizjo. Nie musicie też mieć turbo dużo czasu - no co Wam powiem sama nie jestem mistrzem regularności, ale nawet 5 minut treningu to więcej niż 0 😉.
To jak, kto się bierze za psitnessy🤔? A może mamy tutaj jakieś pieski, które już ćwiczą pod okiem - jeśli tak koniecznie dajcie znać za co Wy najbardziej lubicie treningi z Klaudią🫢.

Współpraca barterowa

Czy spięte mięśnie wymagają rozciągania? No właśnie nie zawsze. To nie jest takie proste, że jak mamy spiętą łydkę to ro...
15/07/2025

Czy spięte mięśnie wymagają rozciągania? No właśnie nie zawsze. To nie jest takie proste, że jak mamy spiętą łydkę to rozwiązaniem będzie ją porozciągać. Jeśli jest spięta bo mamy zaburzoną postawę i jesteśmy cały czas przechyleni do przodu to rozciąganie nie pomoże. Najpierw musimy zadbać o lepszą pozycję. U psiaków jest podobnie. Jeśli pies ma spięte mięśnie bo ma dysplazję biodra to rozciąganie nie będzie tym po co sięgamy jaki pierwsze. Dlaczego? Bo w tym biodrze jest za dużo luzu, zakres jest za duży i dlatego ciało spina to miejsce. Tak, żeby je ochronić. Jak zaczniemy rozciągać, żeby ten luz zwiększyć to będzie spinać bardziej.
Jeśli chcemy psa porozciągam to musimy wiedzieć czemu? Czy to na pewno jest wskazane w tym momencie? A kiedy nie jest wskazane?
Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w moim kursie o rozciąganiu.
Link do zapisów znajdziecie w komentarzu.

Inspirująca historia Shandzi, która pokonała przeciwności i nie dała się starości 😊 Beata z Shandzią uczestniczyły w jed...
26/06/2025

Inspirująca historia Shandzi, która pokonała przeciwności i nie dała się starości 😊
Beata z Shandzią uczestniczyły w jednym z moich pierwszych kursów online więc znamy się już duuużo czasu 😅 Okazało się, że Shandzia miała długą listę problemów i właśnie wchodziła w wiek seniorski czyli 7,5 lat. Trochę mnie to wtedy przeraziło. Więcej nie mogła niż mogła. Co więcej ortopeda stwierdził, że za 2 lata to ona nie będzie już chodzić. Na dokładkę kolejne fizjo odmówiły pracy z nią. Pamiętajcie, że to było kilka lat temu. No i te ćwiczenia ze mną to trochę była ostatnia deska ratunku. Ale Beata miała gigantyczną determinację i udało się! Shandzia nadal biega, a minęło już 5 lat 🎉 Dziewczyny sobie świetnie radzą i cisną fitnessy same. Beata .psiolka świetnie to ogarnia i pilnuje, żeby Shandzia była w jak najlepszej formie mimo problemów, wieku i na przekór diagnozy ortopedy 😎

Pamiętajcie, że zapisy na kurs trwają i ilość miejsc jest ograniczona! Link w komentarzu. A teraz zapraszam Was na histo...
10/04/2025

Pamiętajcie, że zapisy na kurs trwają i ilość miejsc jest ograniczona! Link w komentarzu.
A teraz zapraszam Was na historię jednej z moich kursantek, a teraz klubowiczek.
Historia Orki jest ciekawa, ale przyprawia o dreszcze. Może też być dla niektórych pomocna.
Monika z Orką dołączyły do mojego kursu online, żeby wzbogadzić treningi o psi fitness czyli jeszcze nie wiedziały co je czeka 😉
Orka miała już za sobą poważną kontuzję. Tylna łapa wpadła w dziurę i wypadło jej biodro. Jak trafiła do mnie to już miała zielone światło do ćwiczeń i powrotu do pływania.
Co mnie wtedy zaniepokoiło to kwestia jej bioderek i tego, że nikt nie sprawdził jej pod kątem dysplazji. Musicie wiedzieć, że nawet jeśli to był nieszczęśliwy wypadek to powinno się sprawdzić czy w biodrach jest dysplazja czy jej nie ma. Bo to jest istotne w dalszej pracy z psem tym bardziej, który pływa tak dużo jak Orka. A jeśli jest dysplazja to może też być hipermobilność.
Jak popatrzycie na dolną fotę to widać, że postawa u Orki była słaba i ona zawieszała się bardziej na stawach, mięśnie nie pracowały zbyt aktywnie. To tak jakbyście miały namiot gdzie materiał wisi luźno na szkielecie i się nie napina jak powinien.
Jeśli mam podejrzenie, że coś się dzieje niepokojącego to bardzo uważam z ćwiczeniami. Patrzę jak pies się rusza i dobieram do tego co widzę nawet jeśli nie mam potwierdzenia w diagnozie.
No i co z tym dreszczowcem?
Na początku stycznia Orce ponownie wypadło biodro. Stwierdzono też zerwanie więzadła, ale najpewniej to wydarzyło się przy pierwszej kontuzji, ale zostało przeoczone.
Co więcej okazało się, że Orka ma dysplazję. Hmmm…
No i w końcu konkretna diagnoza i konkretne działanie. Orka dostała sztuczne więzadło.
Druga fota jest 6 tygodni po operacji. Widzicie jaka jest różnica w postawie?
Czy w trakcie tego całego zamieszania działałyśmy fitnessami?
Tak, ale ostrożnie 😊 Robiłyśmy delikatny prehab, żeby ją przygotować przed operacją. I podobno zadziwiająco szybko wróciła do siebie po operacji. Ortopeda był w szoku. Czy te nasze fitnesski miały w tym swój udział? No mam nadzieję, że tak 😊

Ostatni weekend marca spędziłam w super towarzystwie na Kongresie Rehabilitacji Weterynaryjnej. Tym razem w całości pośw...
08/04/2025

Ostatni weekend marca spędziłam w super towarzystwie na Kongresie Rehabilitacji Weterynaryjnej. Tym razem w całości poświęcony stawom biodrowym i wypakowany wykładami. Genialnie zorganizwany. Dzięki za zaproszenie! To była wielka przyjemność móc uczestniczyć w tym wydarzeniu i poprowadzić szkolenie 🤓
Przemiło było spotkać na żywo moje kursantki 😁
I szczególne podziękowania dla dziewczyn z Vetoqinol za atmosferę i gifty 😌

Przedstawiam Wam dzisiaj Lolka jednego z moich kursantów, a teraz klubowicza. Jak zaczął kurs to celem było wzmocnienie ...
21/03/2025

Przedstawiam Wam dzisiaj Lolka jednego z moich kursantów, a teraz klubowicza.
Jak zaczął kurs to celem było wzmocnienie mięśni, prawidłowa postawa i zdrowy kręgosłup.
W trakcie kursu zauważyłam dość subtelne kicanie podczas wchodzenia na platformę i problemy w ćwiczeniach opartych na siadaniu i leżeniu. To mnie zaniepokoiło i skierowałam na sprawdzenie co się dzieje.
Niestety pierwsza diagnoza była błędna i zakładała, że to nic takiego, po prostu jest młodym psem. Trochę czasu potrwało zanim okazało się, że rzeczywiście problem jest.
Okazało się, że pies już ma zwyrodnienia w kolanach (w wieku poniżej 2 lat) i luzy w biodrach.
Na szczęście udało się go ustabilizować ćwiczeniami z kursu i klubu absolwenta. Zobaczcie porównanie na zdjęciu.
Widzicie różnicę? 🔥🔥🔥
Też tak chcecie? Zapraszam na kurs postawa i wzmocnienie. Link w komentarzu :)

Postawa w ćwiczeniach jest bardzo ważna. Może wpłynąć na to czy psa wzmacniamy czy przeciążamy. Obserwowanie ruchu i wył...
18/03/2025

Postawa w ćwiczeniach jest bardzo ważna. Może wpłynąć na to czy psa wzmacniamy czy przeciążamy. Obserwowanie ruchu i wyłapywanie zmian daje nam informację kiedy zrobić przerwę. Musimy wiedzieć kiedy pies pokazuje oznaki zmęczenia i jak.

Jest to ważne, żeby wyłapywać kompensacje i odpowiednio modyfikować ćwiczenia.

Przede wszystkim to jest bezpieczeństwo.

Wyobrażasz sobie, żeby ludzie ćwicząc np martwy ciąg gdzie potrafią podnosić znaczne ciężary nie dbali o pozycję? Zawodowi sportowcy, którzy na zawodach próbują podnieść jak największy ciężar biorą pod uwagę konsekwencje. A konsekwencją może być to, że doznają takiej kontuzji, która im zakończy karierę.

Kiedy się tak dzieje? Np gdy podniosą zbyt duży ciężar i ciało musi kompensować, żeby to wykonać. Zaciągają dług, który kiedyś trzeba spłacić.

A co to ma do postawy naszych psiaków?

Wygląda to bardzo podobnie. Jeśli nie umiemy wyłapywać oznak, że pies już sobie nie radzi i zaczyna kompensować to zaciągamy dług. I też kiedy ten nasz pies będzie musiał go spłacić.

Czy pracując nad dobrą postawą i trenując umiejętność wyłapywania problemów z ruchem dostajemy 100% gwarancję, że nic się nie wydarzy?

Nie, ale to mocno zmniejsza ryzyko i zwiększa bezpieczeństwo treningów.

I tu potrzebne są podstawy i umiejętność patrzenia na ruch w niby prostych pozycjach jak siad, leżeć czy stój.

Przykład prosto z kursu:

Dostałam pierwsze nagrania psa do oceny. Nie widziałam jak się rusza od dłuższego czasu. Po obejrzeniu 3 min nagrań podstawowych pozycji już miałam wnioski. Coś się dzieje w ruchu.

Czy miałam rację?

Wrzucam Wam screen z odpowiedzią.

Jeśli chcesz nauczyć się jak patrzeć na ruch swojego psa. Wyłapywać problemy i dowiedzieć się czy twój pies ma jakieś kompensacje to zapisz się na mój kurs online - postawa i wzmacnianie (poziom 1). Kolejna edycja rusza w maju. Ilość miejsc jest ograniczona. Link znajdziecie w pierwszym komentarzu :)

14/03/2025

O co chodzi z tą postawą i wzmacnianiem w moim kursie?
Postawa w ćwiczeniach jest bardzo ważna bo może wpłynąć na to czy psa wzmacniamy czy przeciążamy.
Obserwowanie ruchu i wyłapywanie zmian daje nam informację kiedy zrobić przerwę bo pojawiają się oznaki zmęczenia. Jest też ważne, żeby wyłapywać kompensacje i odpowiednio modyfikować ćwiczenia.
Przede wszystkim to jest bezpieczeństwo.
Tak jak w ludzkich ćwiczeniach typu martwy ciąg nie robi ich się na palę byle zrobić to tak samo powinniśmy podchodzić do psich ćwiczeń.
I my się w tym kursie przyjrzymy jak pies się rusza, co pokazuje w różnych pozycjach i jakie ćwiczenia są dla niego okej.
Tu macie przykład tego co widać w ćwiczeniu.
Ja po obejrzeniu tego filmiku opisuję wszystko i daję wskazówki co zmienić, żeby to ćwiczenie było dopasowane do niej. Albo dostają inny zestaw ćwiczeń dopasowany do nich.
Na tym kursie ćwiczą nie tylko zdrowe psy, ale też takie z dysplazją, zwyrodnieniami, problemami z kolanami, neurologiczne przypadki. Takie co mają spondylozę, wieczne spięcia mięśni, które się ciągle utrzymują.
Link do zapisów wrzucę w komentarzu i pamiętajcie, że ilość miejsc jest ograniczona zarówno w opcji przerabiania kursu ze mną jak i samodzielnie.

Pies musi schudnąć i co teraz?Psi fitness?Nie koniecznie.Na pewno nie jaki główny element zrzucania wagi.Dobranie odpowi...
21/02/2025

Pies musi schudnąć i co teraz?
Psi fitness?
Nie koniecznie.
Na pewno nie jaki główny element zrzucania wagi.
Dobranie odpowiedniej diety i ograniczenie kalorii. Jak najbardziej, ale nie zawsze się da. Majka jest idealnym przykładem.
Trzeba było usprawnić pracę jelitek. Powalczyć z refluksem. Uspokoić układ nerwowy i zmniejszyć stres.
Pamiętajcie też, że ból może stresować organizm i powodować kumulowanie tkanki tłuszczowej. Niekiedy tłuszcz zbiera się, żeby zabezpieczyć jakieś miejsce przed urazem. Tak jak np u osób z wdowim garbem. Musimy najpierw zająć się przyczyną kumulowania się tłuszczu, a nie skutkiem bo to będzie wracać.
Czynników jest o wiele więcej dlatego rada typu więcej się ruszać i obciąć kalorie to może być za mało.
A jak u Was wygląda walka z wagą psiaków? Frustracja czy zwycięstwo?

Czy pies może być hipermobilny?Jak najbardziej.Czy powinno to zmienić to jak ćwiczymy z takim psem?Zdecydowanie bo np. m...
11/02/2025

Czy pies może być hipermobilny?
Jak najbardziej.
Czy powinno to zmienić to jak ćwiczymy z takim psem?
Zdecydowanie bo np. musimy wtedy uważać z rozciąganiem bo możemy pogłębić problem i zwiększyć luzy w stawach.
Jeśli pies ma dysplazję bioder to obowiązują te same zasady jak przy hipermobilności.
Nadal nie mamy testów na potwierdzenie hipermobilności u psów takich jakie mamy dla ludzi.
Ważne! Samo zbadanie zakresów w stawach nie wystarczy, żeby potwierdzić hipermobilność u psa.

Co Wy na to? Słyszeliście o hipermobilności u psów?

Kiedy ostatnio przyjrzałaś się jak stoi twój pies?Kiedy wybrałam się do trenera medyczne, żeby zając się moimi problemam...
01/02/2024

Kiedy ostatnio przyjrzałaś się jak stoi twój pies?

Kiedy wybrałam się do trenera medyczne, żeby zając się moimi problemami z ruchem to zgadnijcie od czego zaczęłyśmy? Od popatrzenia jak stoję.

Myślicie sobie, że to jest oczywiste, ale nie koniecznie. Ilość punktów, na które patrzymy jest ogromna. Patrzymy na ustawienie miednicy, kolan, stóp, żeber, barków, kręgosłupa, głowy i wiele więcej. Sprawdzamy obciążenia i patrzymy gdzie jest asymetria. Czy podczas ruchu wszystko wygląda prawidłowo czy może widać kompensacje i ruch nie jest do końca prawidłowy przez co odczuwamy ból. Czy stojąc nie przechylamy się cały czas mocno do przodu lub do tyłu. Czy nie podciągamy zbyt mocno barków do góry w stronę uszu. Możemy mamy zbyt mocno ściągnięte barki do przodu, zamkniętą klatkę i nieprawidłowo ustawione łopatki. Może wypychamy żebra i przekręcamy miednicę. Może brzuch słabe pracuje i jest ciągle napięty. Przyglądamy się jak pracują stopy gdy nie są usztywnione przez buty i czy na pewno podczas stania i w trakcie ćwiczeń odpowiednio je obciążamy. Czy podczas stania i robienia ćwiczeń stopy mamy mocno oparte o ziemię czy np. rotują na zewnątrz lub przy każdym skłonie zadzieramy duży palec. Czy nie lecą nam do środka kostki lub kolana. Czy nie mamy przeprostów w kolanach gdy stoimy. I jest tego dużo więcej, a brak pracy nad odpowiednią postawą wcześniej czy później się zemści przeciążeniem, dyskomfortem, kontuzją, bólem i wyłączeniem z życia i treningów.

Czy u psów też to sprawdzamy?

Coraz częściej, ale jeszcze bardzo mało. Jeśli przychodzi do mnie pies na konsultację to pierwsze co ja chcę wiedzieć to to czy on jest w stanie poprawnie stać. Czy jest w stanie to zrobić sam, bez naszej pomocy i bez pomocy sprzętu, który wymusi na nim odpowiednie ustawienie. Stanie bardzo wiele nam może powiedzieć. Jeśli pies cały czas stoi zgarbiony, z podstawionymi tylnymi łapami pod siebie, jedną łapą zawsze ustawioną dalej niż drugą, przekręcony w jedną stronę, z nieprawidłowo ustawioną miednicą, obciążając zbyt mocno przód, nie dociążając tyłu, polegając cały czas na jednej stronie lub pracując tak, że brzuch będzie ciągle nieaktywny i nie używany, przepona zablokowana przez co nie może odpowiednio oddychać, itd. to wcześniej czy później dogoni nas to, że się tym nie zajęliśmy. To wszystko i więcej składa się na to jak wygląda postawa.

Czy wiesz jak wygląda postawa twojego psa?

Czy wiesz jakie ma nawyki i co ma do przepracowania?

Czy sprawdzasz co jakiś czas postawę i wracasz do podstaw?

Czy zanim zaczęłaś zaawansowane ćwiczenia fitnessowe to poświęciłaś czas na poprawę postawy w staniu, leżeniu czy siadzie?

Wiesz na co zwracać uwagę?

Czy twój pies jest w stanie samodzielnie przyjąć prawidłową postawę czy musisz wymuszać ją sprzętem i ogranicznikami?

Czy w życiu codziennym po za treningiem twój pies rusza się prawidłowo?

Jak często sam z siebie przyjmuje prawidłową postawę?

Brak pracy nad podstawami to jest proszenie się kontuzję. Przyjdzie wcześniej czy później. Im później zauważymy, że nasz pies nieprawidłowo się rusza tym większą pracę będziemy musieli wykonać, żeby to poprawić. Oczywiście nie jest tak, że jak zadbamy o postawę to nigdy nic się nie stanie. Ale minimalizujemy ryzyko pojawienia się kontuzji z powodu przeciążeń i kompensacji. Bo jeśli pies np. zamiast aktywować brzuch w ćwiczeniu ciągnie z pleców podczas robienia zmian pozycji w obi i powtarza je często to jest duża szansa, że co najmniej będą go bolały plecy lub nabawi się poważniejszych problemów. To są proste rzeczy, często pomijane, które mogą sprawdzić, że psa nie wyłączy ze sportu kontuzja na 6 miesięcy lub nie trzeba będzie go z tego sportu rezygnować.

Dla mnie jest to bardzo ważne, żeby nauczyć Was patrzeć na postawę psa i dostrzegać te zmiany.
Też chcesz się tego nauczyć? Kurs psiego fitnessu Poziom 1 zaraz rusza! 🔥🔥🔥

Chodziłam wokół podsumowania jak wokół jeża, ale w końcu jest. Lepiej późno niż nigdy 😉Ten rok mnie bardzo uwierał. Najp...
09/01/2024

Chodziłam wokół podsumowania jak wokół jeża, ale w końcu jest. Lepiej późno niż nigdy 😉
Ten rok mnie bardzo uwierał. Najpierw stwierdziłam, że był okropny, zły i do wymiany.
Ale potem pomyślałam o tych wszystkich momentach, które się na niego składały.

Jeden z tych momentów jest uwieczniony na tym zdjęciu. Moment, w którym ten mały piesek wyluzowany leży koło ludzi na kanapie. Moment warty zapamiętania, na który składają się 3 lata pracy czyli od momentu pojawienia się Majki w domu. Ona się wtedy wzdrygała na dotyk, panikowała, podgryzała ręce, a na widok szczotki miała nerwową czkawkę. Teraz nie jest idealnie, ale są momenty.

Ten rok składał się z wielu ważnych momentów w pracy z Wami ☺️ Były momenty stresu gdzie z zaciśniętymi kciukami czekałam na diagnozę psiaków pod moją opieką. Były momenty wzruszenia gdy udało się pomóc. Były momenty trudne gdy przypadki były skomplikowane i trzeba było działać ostrożnue. Były momenty radosne gdy np. psi senior zaczynał zachowywać się bardziej jak szczeniak niż senior 😅 Były momenty skakania z radości gdy udało się wykonać niewykonalne ćwiczenie 😉 Wszystkie te momenty były ważne.
Dziękuję Wam bardzo za te wszystkie wspólne momenty! 🤗 Czekam na więcej!
.pl bardzo się cieszę, że byłyście częścią tych momentów ❤️ Bardzo doceniam współpracę z Wami!

A jakie momenty z 2023 zapadły Wam w pamięć?

Adres

Gdansk

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 10:00 - 16:00
Wtorek 10:00 - 16:00
Środa 10:00 - 16:00
Czwartek 10:00 - 16:00
Piątek 10:00 - 16:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Strefa Psiego Fitnessu umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Strefa Psiego Fitnessu:

Udostępnij

Nasza historia

🐾 Witam i zapraszam do Strefy Psiego Fitnessu. Proszę usiądź w pierwszym rzędzie i się rozgość, a ja tymczasem się przedstawię. Klaudia Bońkowska – trener psów i zoopsycholog , pasjonat psiego fitnessu i specjalista w tym zakresie.

🐾 Jestem twórcą Strefy Psiego Fitnessu i szczęściarzem, który może dzielić się nią z Wami, ale bez wsparcia i wiedzy życzliwych osób, nie byłoby mnie tutaj już 5 lat!

🐾 Moja historia ma początek w psie. Tym, na którego raz w życiu trafia każdy psi trener. Tym, który uczy najwięcej! Uczy pokory i szacunku do psich umiejętności, poszerza świat i sposób patrzenia, wywraca życie do góry nogami i składa je na nowo w zupełnie inny sposób. Ta historia ma początek w psie, który urodził się ponad 15 lat temu, jest rasy cocker spaniel i ma na imię Safi.

🐾 Safi to wprawdzie dzisiaj leciwa emerytka, ale od zawsze jej skomplikowany i delikatny charakter był moim najwierniejszym nauczycielem. Delikatna i wycofana zawsze wymagała specjalnego podejścia i dużo cierpliwości w obejściu. To dzięki niej i przez nią zaczęła się moja szalona przygoda z trenowaniem psów. Po pierwsze jej nietuzinkowe problemy doprowadziły mnie do kursu zoopsychologa i kazały nieustannie poszerzać wiedzę jako behawiorysta/ psi trener. Po drugie szukanie specjalizacji trenerskiej i jednoczesne zmaganie się z jej spadającą z powodu wieku formą – skupiły moją uwagę wokół psiego fitnessu. Safi nauczyła mnie najwięcej, spośród wszystkich spotkanych przez mnie psów i już na zawsze pozostanę jej dłużnikiem.