25/07/2025
🏇🏻Szkółki jeździeckie🏇🏻
To będzie post słodko-gorzki.
Gorzki, bo bardzo nam przykro, że jest tak mało szkółek jeździeckich, gdzie można naprawdę nauczyć się jeździectwa. Dodam tutaj, że jeździectwo to nie tylko umiejętność jazdy konnej (a i z nauką tego też często bywa w szkółkach różnie, ale to temat na osobny post), ale również, a może przede wszystkim, umiejętność nawiązywania kontaktu z koniem.
Jak to się dzieje, że ktoś potrafi samodzielnie jeździć w trzech chodach, ale boi się konia wyczyścić, nie wie, jak koń widzi i gdzie ma ślepe pole, nie potrafi powiedzieć, kiedy zwierzę się czegoś boi, ani nie wie, co wtedy zrobić, nie mówiąc już o takich rzeczach, jak umiejętność rozpoznania, w którym miejscu swędzi, gdzie i jak mocno trzeba podrapać 😉
Dla nas kontakt z koniem powinien zacząć się od zrozumienia tego, jak myśli i czuje, co lubi, a czego nie, czego się boi, a co sprawia mu przyjemność, co znaczy, kiedy kładzie uszy, a co, kiedy robi z warg dzióbek. Nie będzie chyba przesadą napisanie, że wszystkie osoby, które przychodzą do nas na lekcje w równym stopniu co jazdę cenią sobie czas spędzony z koniem na ziemi, pieszczoty, szczotkowanie, zabawy.
Konie, na których uczymy są zdrowe, nie obolałe, wypoczęte, chodzą w dopasowanym sprzęcie, całe dnie spędzają z kolegami na łąkach. Na widok swoich “szkółkowych” jeźdźców często się cieszą, przychodzą do nich na padoku, po jeździe chodzą za nimi bez linki, domagają się pieszczot.
Dla większości naszych obserwujących to pewnie oczywiste oczywistości, ale dla ilu z Was początki przygody z jeździectwem wyglądałyby inaczej, gdybyście wiedzieli to, co wiecie dzisiaj? Jeśli ktoś na samym początku powiedziałby Wam, że nauka jazdy konnej nie musi, a wręcz nie powinna wyglądać tak, jak wygląda w zatrważająco wielu szkółkach.
Poniżej kilka rad dla osób, które są na początku tej drogi:
❌Jeśli jeździsz w szkółce to upewnij się, że konie nie są przepracowane. Koń nie powinien pracować kilku godzin dziennie. Jeśli wsiadasz na konia jako 3, 4 albo 5 osoba tego dnia, prawdopodobnie nie powinieneś tego robić.
❌Jeśli koń gryzie albo kopie przy siodłaniu prawdopodobnie coś go boli, a nie “tak ma”. Prawdopodobnie nie powinien być użytkowany pod siodłem.
❌Jeśli ma sterczące żebra i kręgosłup to znaczy, że jest za chudy i prawdopodobnie nie powinien być użytkowany pod siodłem.
❌Jeśli widzisz otarcia pod siodłem, skaleczenia w kącikach pyska lub ślady po ostrogach to znaczy, że sprzęt jest źle dopasowany lub używany w zły sposób. Koń prawdopodobnie powinien mieć wolne, sprzęt powinien zostać sprawdzony i/albo sposób jazdy zmieniony.
❌Nie wspieraj szkółek, gdzie konie są źle traktowane. Nawet jeśli decydujesz się tylko na jednorazową oprowadzankę dla dziecka albo przejażdżkę w teren na wakacyjnym wyjeździe wyrażasz zgodę na to, jak w danej stajni traktowane są konie.
✅Ucz się i nie dawaj się przekonać, że wszystko jest ok jeśli serce podpowiada Ci inaczej. Jest wiele wspaniałych miejsc, gdzie konie traktowane są z szacunkiem i empatią. Jest wiele szkoleń, webinarów i książek, dzięki którym możesz nauczyć się, jak rozmawiać z końmi.
Dodam, że wszystkie konie, na których uczymy osoby początkujące chodzą bez wędzideł. Jesteśmy przeciwnikami wszelkiego rodzaju wypięć, czambonów i wypinaczy (nie tylko w szkółkach jeździeckich). Uważamy, że trzymanie koni przez całą dobę w boksie wyłącznie z przerwą na jazdę jest psychicznym znęcaniem się i osobiście nigdy nie jeździlibyśmy w takiej stajni.
Koń to nie rower, który możemy wziąć z miejsca postojowego, pojeździć i na to miejsce odstawić.
Szkółki jeździeckie powinny uczyć nie tylko jazdy konnej, ale również empatii, od najmłodszych lat.
♥️Jako ilustracja typowa scenka z naszej “szkółki jeździeckiej” i to jest ta “słodka” część postu. Wiola zaczęła u nas przygodę z końmi bez presji i pośpiechu. Poświęciła czas na naukę nie tylko z siodła, ale też z ziemi. To piękny przykład na to, że można uczyć się jazdy konnej w zgodzie ze sobą i z koniem.
Jeśli zgadzasz się z nami, udostępnij ten post 🍀