28/04/2025
Hejka, parę osób po mojej relacji pytało mnie co to za odkurzacz dla psa, wiec wrzucam mini recenzję. 😁
Powiem tak, to nie jest polecajka w 100% ale jednak się przydaje, ma 3 poziomy mocy, w zestawie jest parę różnych końcówek, szczelinowa, do zbierania kłaczków szczotka glówna w stylu pudlówki oraz maszynka do golenia z różnymi końcówkami w tym taką do golenia łapek i do frezowania (piłowania) pazurków. Największe zastrzeżenia mam do tej głównej szczoty- jest bardzo duża- włochate Grażynę i Rubi czeszcze się tym w miarę wygodnie ale do szczuplejszej i mniej owłosionej Neli jest mało wygodna, więc tu w zależności czy wasz psiak to mamut czy łysolek przyda się bardziej lub mniej. Golić psów nie golę natomiast podcinanie łapek tym urządzonkiem jest super, mogę to robić na kanapie, wygodnie bo wszystkie kłaczki zostają wciągnięte także tu duży plus, co do piłowania pazurów to u Neli która ma drobniejsze pazurki jest spoko ale np. Grażynka u której pazur jest grubszy to już nie bardzo- tu wole stosować frezarkę którą mam bo lepiej piłuje ale jeśli przytrzymam sobie do tego wąską końcówkę szczelinową to pył z piłowania też się elegancko wciąga, po czesaniu końcówką do zbierania kłaczków mogę odkłaczyć siebie, koc czy tam poduszkę, albo potraktować nią zakurzonego psa. Jest jeszcze końcówka przypominająca furminator ale jej nie będę używać bo pewnie podobnie furminatora będzie uszkadzać włos okrywowy. Na pewno nie jest to urządzenie które jest w stanie zastąpić wszystkie akcesoria pielęgnacyjne ale jednak w niektórych sytuacjach bardzo przydatne. Psy dość szybko przyzwyczaiły się do dźwięku ale z suszarka też nie mają większych problemów a to podobny odgłos. Mój model to Oneisall - moc 12000.