19/05/2025
Z życia w hotelu wzięte… (wspomnienie)😉
Od kilku dni, kołysanek u nas wysłuchuje taka Piękność.
A tak poważnie, ta kotka jest na „hotelowaniu” na czas świąt.
Ma swój apartament 😉 i jest w izolacji.
Tzn., że moje zwierzaki do niej nie wchodzą, by miała spokój i mogła nawiązać kontakt z człowiekiem. Jest bardzo mocno wycofana i niechęć do kontaktu demonstruje bardzo dosadnie. Na dodatek ze stresu długo nie jadła i nie załatwiała się, czym bardzo mnie zmartwiła. Kociarze wiedzą, że u kota, to bardzo poważny stan.
Wczoraj mieliśmy progres. Zaliczyła kuwetę, zjadła odrobinę i podeszła sama do człowieka. Dała się pogłaskać i położyła obok. Do takiego etapu podobno nie udało się jeszcze dojść rodzinie,
u której przebywa od kilku tygodni.
To kotka, która przybyła z opiekunką z Ukrainy. Za Nimi bardzo trudny czas, a w domu obecnym dużo się dzieje. I to właśnie może być powodem, że kotka nadal jest niespokojna, nieufna i trudna w obsłudze.
Cieszy mnie bardzo fakt, że trzeciego dnia zaczęła nawiązywać relacje z nami, a właściwie z Synem i funkcjonować odrobinę normalniej.
Tak już u nas jest, że jak biorę zwierzaka do siebie, to nie tylko na spanie, bo to nie jest przechowalnia zwierzaka.
Staramy się bezwzględnie zadbać o jego komfort i wygodę, by oszczędzić Mu stresu. Zwierzaki i tak mają go nadmiar, chociażby z powodu zmiany domu, otoczenia, opiekunów… Zmienia się wszystko, a dla psów/kotów, to niezrozumiała sytuacja. Dlatego potrzebne są: czas, spokój i zrozumienie.
I nie da się tego pominąć.
Cieszy mnie, że choć czasu mieliśmy mało, doszliśmy do takiego momentu „pojednania” 😉
Wiem, że często z hotelu dostajecie słodkie foty i same dobre informacje, by Was nie martwić.
Ale miejcie świadomość, że nie zawsze jest słodko i łatwo. Na pewno nie dla zwierzaka.
Dlatego, jeżeli macie w planie oddawać psa/kota do hotelu, bo przed Wami wczasy, wakacje, wyjazdy, to zadbajcie o poszukanie dobrego, odpowiedzialnego miejsca. Poświęć trochę czasu znacznie wcześniej, by zaprzyjaźnić zwierzaka z nowym otoczeniem, w którym ma przebywać bez Ciebie. Niech to będzie jego drugi dom. To znacznie ułatwi Wam życie w przyszłości i zminimalizuje stres związany z przeprowadzką psa/kota na czas Twojej nieobecności 👍