22/07/2025
Tyle razy apelujemy, aby nie przechodzić nad krzywdą zwierząt obojętnie. Jeśli znajdziecie ranne zwierzę w pierwszej kolejności wezwijcie na pomoc służby z którymi miasto/gmina ma podpisaną umowę, a jeśli nie ma czasu na oczekiwanie, zawieźcie do najbliższego gabinetu weterynaryjnego, bo czasami minuty decydują o życiu lub śmierci zwierzaka.😞
Dlatego tym bardziej jesteśmy wdzięczni Paulinie, która na widok kotki w opłakanym stanie, gnijącej żywcem zżeranej przez larwy , nie przeszła obojętnie, tylko jak najszybciej zabrała kotkę do SKVet Klinika Weterynaryjna.
Tam kotka w sobotę przeszła amputację ogonka, za chwilę drugą operację na ropomacicze, a do tego testy płytkowe na białaczkę wyszły pozytywnie. 😰 Na dziś kotka pozostaje jeszcze w klinice na rekonwalescecji do czasu, kiedy nie będą potwierdzone wyniki, bo jeśli okaże się że jest zdrowa, Paulina przygarnie ją do swojego stada. Problem będzie wtedy kiedy wyniki będą pozytywne, nigdzie nie ma miejsca, aby przyjąć kotkę z białaczką. 😭
Dlatego już dziś apelujemy o pomoc: 🙏🙏🙏
👉 po pierwsze finansową, bo wiecie jak wysokie są koszty leczenia zwierzaków w Polsce, a zwłaszcza ze był to weekend a kotka musi zostać na szpitaliku.
Link do zrzutki pomagam.pl/naleczenierudej
👉 Po drugie, już dziś poszukujemy jej domku, bez innych kotów, lub z kotem białaczkowym. Może ktoś się zlituje nad tym kocim nieszczęściem, któremu los podarował drugą szansę na życie. 🙏
Dołącz do nas , bo RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ! ❤🐾❤
______________________________________
Możecie wesprzeć nasze działania poprzez darowiznę na cele statutowe:
💚 mBank 37 1140 2004 0000 3102 8240 7873
💚 PATRONITE: [email protected]
💚wpłaty BLIK - 690-298-444
💚 zrzutka - https://zrzutka.pl/s2b5bs
💚 Paypal - [email protected]
Witam w sobotę znalazłam kota który gnił żywcem 😞 zawiozłam do weterynarza, okazało się że ma larwy w całym ogonie, jest już po amputacji. Do tego doszło ropomacicze, jest już po drugiej operacji. Jest podejrzenie że ma białaczkę, w poniedziałek będziemy powtarzać test, płytko...