Strofowane koty i inne istoty

Strofowane koty i inne istoty Gdybyście chcieli świętować z nami
Wystarczy na to codziennie chwilka. Wszystkich serdecznie tu zapraszamy! W rym strofowana kocia rodzinka.

Oto Foxy -  kot sąsiadki Gdyby liczyć:  nr osiemŚpi spokojny czysty gładkiNocnych wypraw to pokłosie
28/08/2025

Oto Foxy - kot sąsiadki
Gdyby liczyć: nr osiem
Śpi spokojny czysty gładki
Nocnych wypraw to pokłosie

Torba do podróży służy Czekał kotek na człowieka Czas mu się niezwykle dłużył Jak człek wrócił to nie zwlekał Torby za p...
25/08/2025

Torba do podróży służy
Czekał kotek na człowieka
Czas mu się niezwykle dłużył
Jak człek wrócił to nie zwlekał
Torby za posłanie użyć
Na kolejną podróż czeka

Tosia.

Zapiekanka z taką kawkąZdarza się niezwykle rzadko Dzisiaj takie zapiekankiZ kawką ale nie do szklanki
07/08/2025

Zapiekanka z taką kawką
Zdarza się niezwykle rzadko
Dzisiaj takie zapiekanki
Z kawką ale nie do szklanki

Bonifacy🐈 do Chestera 🐕 Szukaj, ☘️twoja kolej teraz!
03/08/2025

Bonifacy🐈 do Chestera 🐕
Szukaj, ☘️twoja kolej teraz!

U nas pszczoły i motyle - jest w sam razTylko tyle i aż tyle - taki czasU nas czerwień, u nas zieleńW dzień powszedni i ...
24/07/2025

U nas pszczoły i motyle - jest w sam raz
Tylko tyle i aż tyle - taki czas
U nas czerwień, u nas zieleń
W dzień powszedni i w niedzielę
Ale zawsze kolorowy ogród nasz.

20/07/2025

🐱‍🚒 „Kot patrzył na Marcina Gajewskiego jak na boga… a on tylko powiedział: ‘Jestem strażakiem, nie bohaterem.’”

Marcin Gajewski ma 34 lata i od ponad dekady pracuje jako strażak w Warszawie.

Na co dzień ratuje ludzi z płonących kamienic, wyciąga psy z kanałów, gasi pożary, których inni nawet nie próbują dotknąć.

Ale – jak sam mówi – najtrudniejsze nie było ratowanie człowieka.
Najtrudniejsze… było wynieść z dymu kota.

Tego popołudnia ogień trawił stary budynek na Pradze.
Panika. Krzyki. Gęsty dym.
W tym wszystkim ktoś krzyknął:

— „W środku został kot!”

Dla większości — szczegół.
Dla Marcina — wezwanie.

Bo jego mama zawsze mu powtarzała:

„Jeśli możesz ocalić życie, nie pytaj, czy małe, czy duże. Po prostu ocal.”

Znalazł go w kącie, trzęsącego się, całego w sadzy.
Pomarańczowy kocurek, z ogromnymi oczami i poparzonymi łapkami.
Wziął go na ręce i wybiegł.

Na zewnątrz kot ledwo łapał oddech.
Marcin wyjął maskę tlenową, dopasował ją do małego pyszczka… i czekał.

Wiedział, że nie każda akcja kończy się dobrze.

Ale tym razem — tak.

Kot powoli otworzył oczy.
Spojrzał w jego twarz.
Położył łapkę na piersi — jakby rozumiał wszystko.

Ktoś zrobił zdjęcie.

Jedno ujęcie.
Ale zawarte było w nim wszystko: zdziwienie, ulga, wdzięczność i miłość — ta najczystsza.

Zdjęcie błyskawicznie obiegło polski internet.
Tysiące udostępnień, komentarze w stylu:

„Jeśli ktoś kiedyś spojrzy na mnie tak, jak ten kot na strażaka… będę wiedzieć, że zrobiłem coś wielkiego.”

Dziś kot mieszka z Marcinem.
Nazywa się Iskierka.

Śpi w jego łóżku. Miauczy, gdy Marcin wychodzi na dyżur. Czeka codziennie, aż wróci z pracy.

A on, zapytany o tę historię, powtarza tylko jedno:

— „Nie jestem bohaterem.
Jestem tylko strażakiem, który nie potrafi powiedzieć ‘nie’ życiu — nawet jeśli ma cztery łapy.”

❤️ Jeśli wierzysz, że każde życie ma znaczenie — podaj dalej.
Może dzięki temu ktoś kiedyś nie przejdzie obojętnie.

Tosia, kotka sprytna takaLeni się w cieniu hamaka. Bonifacy zaś z MaurycymOgrodowe pozy ćwiczy.
05/07/2025

Tosia, kotka sprytna taka
Leni się w cieniu hamaka.
Bonifacy zaś z Maurycym
Ogrodowe pozy ćwiczy.

Koleżanko i kolego!Kilka póz Bonifacego.
22/06/2025

Koleżanko i kolego!
Kilka póz Bonifacego.

Adres

Fabianki

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Strofowane koty i inne istoty umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij